Dbając o zdrowie wszystkich pacjentów, nie tylko mężczyzn, Główny Zarząd naszego Stowarzyszenia włączył się w działania dotyczące poprawy jakości profilaktyki i leczenia w raku prostaty. Ma to szczególny związek z pacjentami, którzy ukończyli 50 lat. Mając na uwadze to, że niejednokrotnie choroba prostaty, nie jest jedyną chorobą współistniejącą. Tak jak inne choroby, tak również osteoporoza dotyka zarówno kobiet jak i mężczyzn. dlaczego więc tak jaskrawo widać różnicę w podejściu do leczenia? W lipcu 2019 r. wystąpiliśmy w tej sprawie do Pełnomocnika Rządu ds. Równego Traktowania, Pana Adama Lipińskiego o podjęcie działań w tej sprawie. Treść listu poniżej:
Szanowny Pan
A d a m L i p i ń s k i
MINISTER
W KANCELARI PREZESA RADY MINISTRÓW
PEŁNOMOCNIK RZĄDU D/S RÓWNEGO TRAKTOWANIA
Al. Ujazdowskie 1/3
00-583 WARSZAWA
Przeraża nas myśl, że na stare lata po kilkudziesięciu latach bardzo często ciężkiej pracy zawodowej, opłacaniu sumiennie wszystkich obowiązkowych powinności wobec Państwa, to Państwo nie wypełnia zobowiązań wobec emeryta, człowieka w zaawansowanym wieku, cierpiącego na dziesiątki różnych chorób i przypadłości.
Wystarczy aby każdy z nas uruchomił odrobinę wyobraźni i zobaczył siebie wieku 85 lat z chorobą nowotworowa w stopniu zaawansowanym, złamanym kręgiem lędźwiowym, kośćmi miednicy i kości udowej, z ograniczoną z tego powodu sprawnością fizyczną i ruchową, samotnie spędzającego te koszmarne ostatnie dni swego życia !
Osteoporoza, choroba-porowatość kości dotyka zarówno kobiet i mężczyzn. Dla kobiet z osteoporozą pomenopauzalną skutecznie stosowany jest preparat „PROLIA”, finansowany ze środków publicznych przy poziomie odpłatności 30% w ramach wykazu leków refundowanych – tylko dla kobiet, pod warunkiem że nastąpiło fizyczne złamanie ? Dlaczego dopiero po złamaniu ?
Mężczyźni paradoksalnie nie mogą korzystać z refundowanego dla kobiet preparatu „PROLIA”. Przecież u mężczyzn, u których zdiagnozowano raka gruczołu krokowego, leczonych ablacją hormonalną, preparat „PROLIA” znacząco zmniejsza ryzyko złamania kręgów. Czym uzasadniono tak haniebne potraktowanie mężczyzn.
Na dzień dzisiejszy, w ślad za statystykami możemy powiedzieć, że wśród mężczyzn w wieku 50 lat i powyżej 1/5 doświadczy złamania osteoporozowego. Blisko 1/3 wszystkich złamań biodra występuje u mężczyzn. Złamania osteoporotyczne tak u kobiet jak i mężczyzn są przyczyną utraty samodzielności i sprawności w poruszaniu.
Starzenie się społeczeństwa spowoduje, że liczba złamań osteoporozowych łącznie, u kobiet i mężczyzn w 2025 r., może wzrosnąć do 3 milionów 240 tys., a w następnych latach nadal będzie wzrastać. W związku z tym będzie też wzrastać liczba osób z utratą samodzielności i sprawności w poruszaniu.
W ten sposób niebotycznie wzrosną koszty związane z opieką takiej liczby osób porażonych skomplikowanymi powikłaniami spowodowanymi osteoporozowymi złamaniami.
W imieniu kilkudziesięciotysięcznej rzeszy pacjentów cierpiących z powodu nowotworów urologicznych i osteoporozy domagamy się równego traktowania kobiet i mężczyzn i leczenia osteoporozy u obu płci preparatem „PROLIA” refundowanym ze środków publicznych.
Uważamy ponadto, że osteoporozę kości u obu płci należy leczyć preparatem „PROLIA” tuż po zdiagnozowaniu porowatości kości tak, aby zapobiegać złamaniom.
Nieludzkim i niehumanitarnym jest warunek fizycznego złamania kości dla uzyskania refundowanej terapii preparatem „PROLIA”.
Z poważaniem
Tadeusz Włodarczyk
Prezes Głównego Zarządu Stowarzyszenia