Za nami rok pełen trudów, wyrzeczeń, a nawet cierpień. Choroba nie wybiera, dopada często w najmniej spodziewanym momencie. My, Gladiatorzy, tworzymy więź pacjencką po to, aby nikt nie czuł się w walce z rakiem, wrogiem podstępnym i złośliwym – osamotniony. Temu służą nasze sympozja, seminaria, warsztaty edukacyjne, a także spotkania świąteczne. To podczas tych spotkań dodajemy sobie otuchy, życząc zdrowia i łamiąc się opłatkiem.
Chcemy, aby w Nowym Roku spełniło się wszystko, co najlepsze. Kolporterom naszych wydawnictw, Lekarzom naszych ciał i dusz, Koleżankom i Kolegom, którzy tak licznie wypełniają sale wykładowe, dzwonią do nas, piszą listy i emaile, a także Sponsorom, którzy nas wspierają.
Postarajmy się, aby szczególna atmosfera zagościła w naszych sercach na dłużej. Łatwiej wtedy będzie uporać się z chorobą i pokazać jej drzwi, a także pomóc sobie tak, aby nie przestąpiła naszego progu.
Główny Zarząd Stowarzyszenia „Gladiator”